niedziela, 10 lipca 2011

plan na trzy tygodnie:
(wszystko to minimum)

§ codziennie bieganie na śniadanie i hula hop na kolację
§ przed wysiłkiem: cla, l-karnityna, zielona herbata
§ dieta oparta tylko na warzywach, jabłkach i grejfrutach
§ herbaty owocowe, zielona, ew. kawa, dużo wody z cytryną
§ nie ma postojów, życie sztuką, czerpanie z muzyki
§ w końcu zacząć zapełniać czarny zeszyt
§ pogoda ducha!!! Dieta to nie kara tylko brama do nowego życia.

Następny post 1go sierpnia, w hołdzie Powstańcom złożę wyniki swojej walki.
Nagrodą - czarna sukienka :))

wtorek, 24 maja 2011

wracam tutaj

nie będę płakać nad tym, że rok temu mi się nie udało, byłam słaba.
ba, nadal jestem.
chcę by noc świętojańska była wyjątkowa: miękka, lepka, duszna, różana, piwoniowa, pachnąca gasnącymi świecami, otwierająca niezwykłą bramę, Niezwykłą Bramę.

piątek, 30 lipca 2010