plan na trzy tygodnie:
(wszystko to minimum)
§ codziennie bieganie na śniadanie i hula hop na kolację
§ przed wysiłkiem: cla, l-karnityna, zielona herbata
§ dieta oparta tylko na warzywach, jabłkach i grejfrutach
§ herbaty owocowe, zielona, ew. kawa, dużo wody z cytryną
§ nie ma postojów, życie sztuką, czerpanie z muzyki
§ w końcu zacząć zapełniać czarny zeszyt
§ pogoda ducha!!! Dieta to nie kara tylko brama do nowego życia.
Następny post 1go sierpnia, w hołdzie Powstańcom złożę wyniki swojej walki.
Nagrodą - czarna sukienka :))
:::::tentre les jours:::::
niedziela, 10 lipca 2011
wtorek, 24 maja 2011
wracam tutaj
nie będę płakać nad tym, że rok temu mi się nie udało, byłam słaba.
ba, nadal jestem.
chcę by noc świętojańska była wyjątkowa: miękka, lepka, duszna, różana, piwoniowa, pachnąca gasnącymi świecami, otwierająca niezwykłą bramę, Niezwykłą Bramę.
ba, nadal jestem.
chcę by noc świętojańska była wyjątkowa: miękka, lepka, duszna, różana, piwoniowa, pachnąca gasnącymi świecami, otwierająca niezwykłą bramę, Niezwykłą Bramę.
piątek, 30 lipca 2010
to miejsce..
to dokumentacja zamknięcia pewnych spraw, raz na zawsze.
tu jest bezpiecznie i nikt mnie nie ściga..
tu jest bezpiecznie i nikt mnie nie ściga..
Subskrybuj:
Posty (Atom)